Zawodnicy codziennie musieli zmierzyć się z inną dyscypliną sportową - dodatkowo na koniec każdego dnia odbywał się bieg górski. Start do takiego biegu umiejscowiony był w centralnych miejscach alpejskich miasteczek (codziennie inne miasto), wszystko po to aby ściągnąć jak najwięcej publiczności. Zawodnicy po wystartowaniu udawali się uliczkami w kierunku otaczających miasto gór gdzie mieli do pokonania dystanse średnio po 10 km plus przewyższenia. Różnice na mecie pomiędzy najlepszymi a zamykającymi stawkę potrafiły dochodzić do kilkudziesięciu minut...
Poniżej kilka zdjęć z owych biegów, niestety w dorobku mam mało tych z gór - powód oczywisty - nie byłem w stanie nadążyć za zawodnikami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz